Autor: Dominika
Gdy po porodzie wróciłam do domu ze szpitala okazało się, że w mieszkaniu mamy jeszcze jednego nowego lokatora.

Mój mąż udał się w podróż służbową. W tym samym czasie teściowa zaprosiła mnie i dzieci na swoje przyjęcie

Historia, którą opowiem przydarzyła się w pewnym, popularnym hipermarkecie. Stałam wtedy przy stoisku

– „Za mną już pół dnia, a ja nawet nie zdążyłam wykonać nawet połowy obowiązków!”

Razem z mężem podróżowaliśmy pociągiem. Trasa była bardzo daleka więc wybraliśmy wagony sypialne.

Dwa miesiące przed moimi kolejnymi urodzinami zaczęłam dzwonić do rodziny i przyjaciół by poinformować

Arkadiusz i Wiktoria byli na trudnym etapie. Wiktoria opiekowała się dzieckiem na urlopie macierzyńskim

W wieku dwudziestu siedmiu lat zostałam matką zastępczą dla dwójki dzieci. To naprawdę ciężka praca.
– Od teraz będziecie mieszkać tutaj. – powiedziałam, otwierając drzwi do dziecięcego pokoju

Mój mąż Zygmunt i ja pobraliśmy się osiem lat temu. Przez pierwszy rok mieszkaliśmy w wynajętym mieszkańcu
