Nie ródź dziecka, musisz pomóc siostrze!

Z siostrą męża, Aliną, zawsze miałyśmy świetny kontakt. Na wszystkie święta, urodziny i po prostu luźne spotkania towarzyskie zawsze zapraszaliśmy ją razem z dziećmi.

Kiedy powiedziała, że nie może dać prezentu, odpowiedziałam, że nie ma sprawy, najważniejsze, abyśmy wszyscy byli razem.

Moje dzieci są nieco starsze niż jej, więc wszystkie rzeczy, z których wyrosły moje pociechy, oddaje im, praktycznie ubierałam moich siostrzeńców.

Zdarzyło się tak, że zaszłam w ciążę z trzecim dzieckiem. Ponieważ miałyśmy bardzo dobre relacje z Aliną, praktycznie od razu podzieliłam się z nią tą wiadomością.

Co wtedy się zaczęło dziać! Jak się okazało, myliłam się co do naszej relacji – te wszystkie lata przyjaźni zostały po prostu przekreślone.

Zadzwoniła do mnie i krzyczała, że powinnam dokonać aborcji, że jestem biedaczką i żyję w ubóstwie, a moje dzieci są marginalizowane i nigdy nie będą normalne. Krzyczała też, że to przede wszystkim jej dziećmi należy się zająć, bo z moich nic dobrego nie wyrośnie.

Ostatnią kroplą, która przelała czarę goryczy była sytuacja, kiedy zadzwoniła do mnie przed pierwszym września i powiedziała, żebym przyniosłam jej garnitur i koszulę dla jej najstarszego syna na rozpoczęcie roku szkolnego.

Powiedziałam wtedy, że nie mamy garnituru, bo po prostu kupiłam spodnie z kamizelką i białą koszulą. Syn nosi te spodnie praktycznie przez cały rok, więc mogę oddać tylko koszulę, ale jeśli ją chce, to sama musi po to przyjechać. Odpowiedziała mi na to, że pokładała we mnie nadzieję, a teraz, jak się okazuje, nie ma w co ubrać dziecka. 

Wtedy w końcu do mnie dotarło, że zawsze miała gdzieś moje dzieci. Nigdy nie zapraszała nas na święta, nigdy nie pytała, jak się mamy, zawsze tylko dbała o siebie. Wykazywała mocno konsumencką postawę. Nawiasem mówiąc, ma męża, który zarabia przyzwoicie, a teściowa także pomaga im finansowo, jednak mimo to nigdy nie mają pieniędzy.

Kontakt został urwany i wiem, że słusznie, ale z jakiegoś powodu zrobiło mi się bardzo pusto w duszy, poniewaź tyle lat przyjaźni obróciło się wniwecz. 

Zapraszamy do obejrzenia filmu

 

Oceń artykuł
Newskey24
Nie ródź dziecka, musisz pomóc siostrze!