serce
Inga zamarła w przerażeniu, bojąc się poruszyć, kiedy zimny metal dotykał jej szyi. Jej rękę bandyta

Marek szybko przeglądając wiadomości, wyszedł na parking. Musiał pilnie dostać się do pracy, rzadko mógł

Oddychaj… oddychaj! Jak ja to robiłam wcześniej? Nie, nie, nie chcę tam iść, za ciemny całun dzwoniącego

Całe moje życie okazało się być kłamstwem. Myślałem, że mam kochającą żonę i szczęśliwą rodzinę, okazało

Wczoraj rano zadzwonił telefon. Był to telefon z Warszawy. Obsługa klienta z banku poinformowała mnie

– Wstawaj, Michał, czas iść do pracy! – Ludmiła potrząsnęła męża za ramię. –

Po takich historiach będziecie bardzo ostrożni w przedstawianiu swoich dzieci innym –

– Elu, chcę Ci coś powiedzieć – serce Rafała biło tak głośno, że wydawało mu się, że Ela

– Dla mnie tylko Kasia jest moją synową. Nikogo więcej tak nie nazwę i nie przyjmę do rodziny –
