Opowieść o tym, jak żona przyłapała na zdradzie swoją drugą połówkę

Żony, uważajcie!

Żona wróciła do domu po ciężkim dniu pracy i znalazła swojego ukochanego w ich sypialni z młodą kochanką. Rozgniewana, nabrała do płuc więcej powietrza i krzyknęła:

– Tu jesteś! Dlaczego mi to zrobiłeś?! Urodziłam Ci dzieci, nigdy nie zdradziłam i zawsze byłam przy Tobie! Rozwodzę się z Tobą!

Małżonek wydawał się być całkowicie spokojny:

– Czekaj, kochanie, potrzebuję tylko minuty. Chcę to wyjaśnić.

Kobieta zastanawiała się, co wymyśli.

– Dobra. Słucham Cię. Ale ostrzegam, to nic nie zmieni!

– Wiesz, kochanie, wyszedłem z pracy i spotkałem tę młodą dziewczynę. Jest bezdomna. Była zdesperowana, brudna i drżąca. Przyznała, że nie pamięta, kiedy jadła ostatni raz. Postanowiłem przyprowadzić ją do naszego domu. W domu mamy makaron z sosem, którego nie zjadłaś, bo boisz się przytyć – nakarmiłem tę nieszczęśnicę. Dziewczyna była naprawdę bardzo głodna i połknęła go dosłownie w sekundę.

Nie myła się od dłuższego czasu, więc wysłałem ją do łazienki i wyrzuciłem wszystkie jej stare ubrania. Dałem jej te spodnie, które kupiłaś, ale nigdy nie nosiłaś, ponieważ są na Ciebie za małe.

Zaoferowałem jej również Twoją bieliznę, którą kupiłem Ci na urodziny. Nigdy Cię w niej nie widziałem. A później znalazłem bluzę, którą podarowała Ci moja siostra. Sama mówiłaś, że jest brzydka.

I w końcu dałem biedaczce Twoje buty. Pamiętam, że kupiłaś je w drogim sklepie, ale kiedyś zobaczyłaś dokładnie te same na swojej przyjaciółce, więc przestałaś je nosić.

Dziewczyna była mi bardzo wdzięczna, a kiedy już stała w drzwiach, aby wyjść, zapytała:

– Może znajdziesz coś jeszcze, czego Twoja małżonka nie potrzebuje?

 

Oceń artykuł
Twoja Strona
Opowieść o tym, jak żona przyłapała na zdradzie swoją drugą połówkę